Miejsca, z których sprowadzamy niezwykłe herbaty

Skąd właściwie pochodzą nasze herbaty? Gdzie rosły? Jaki klimat i gleba nadały im charakterystyczny smak, kolor i aromat? Jesteście tego ciekawi?

Podziwiajmy Jiangxi

Obszar górzysty w południowo-zachodnich Chinach ze średnioroczną temperaturą 18 ºC jest uważany za najbardziej malowniczą część kraju. Dzięki jego pięknu, słynnej na cały świat porcelanie i plantacjom herbacianym jest prowincją odwiedzaną każdego roku przez rzesze turystów. Krzewy herbaciane rosną na wysokości 1000 metrów nad poziomem morza, dlatego tamtejsza herbata jest świeża i przyjemnie ujmująca. Skosztujcie na przykład Organic Wu Yuan.

Zakochajcie się w Sikkim

Indyjski stan o najmniejszym zaludnieniu leży w regionie o najwyższej ochronie zasobów przyrodniczych. Wzgórza dolnych Himalajów pokryte rododendronami, bambusami, rzadkimi paprociami i lasami sosnowymi oczarują każdego obserwatora. Czarna herbata z Sikkim jest wyjątkowo gładka, słodkawa, z owocowo-kwiatowym zwieńczeniem. Picie legendarnej herbaty królów może być niesamowitym doznaniem. Wybierzcie Sikkim Temi SFTGFOP1 First Flush!

Zrelaksujmy się w Cederbergu

Jeżeli szukacie prawdziwie dzikiej przyrody, piaskowców i skamielin, wybierzcie się z nami do Afryki Południowej. Około 300 kilometrów na północ od Kapsztadu natkniemy się rezerwat przyrody Cederberg. Lato jest tam bardzo suche i gorące a niebo bezchmurne. Oprócz owoców i tytoniu ze słynącego z ekoturystyki regionu eksportuje się również Rooibos, fermentowane listki i gałązki krzewów herbacianych. Dajcie się skusić a dzień natychmiast wypełni się gorącym afrykańskim słońcem.

Dajmy się oczarować Dimbuli

Na wyspie od czasu do czasu smaganej monsunami, ogrzewanej tropikalnym słońcem i chłodzonej trzymiesięczną „zimą” nie sposób nie natknąć się na plantacje herbaty. Cejlon, czyli Sri Lanka zasłynął nawet na dworze królowej Elżbiety II. Jednym z najbardziej tradycyjnych herbacianych miejsc jest Dimbula, obszar fantastycznych orchidei, wilgotnych lasów, niebezpiecznych boa i lampartów cicho podążających za swoją ofiarą. Czarna herbata z górzystej Dimbuli jest czysta, najwyższej jakości i lekko cytrusowa.

Zagubmy się w Maranhão

Lasy deszczowe przeplecione wieloma rzekami ukrywają wiekowe skarby. Nie inaczej wygląda to w północno-wschodnim stanie Brazylii. Maranhão jest bardzo bogatym przyrodniczo miejscem. Lokalna ludność dzieli rok na porę deszczową i suchą. Z nieprzebytych lasów potomkowie Indian Amazonii przynoszą czerwoną korę, którą nazywają Catuaba. Ich specyfiku na płodność i potencję używa już także wielu Europejczyków.

Odświeżmy się w Fayoum

Miejsce, do którego zaprasza Was Travelplanet, rozpościera się w pobliżu jednego z największych egipskich kanałów. Żyzne zapadlisko otoczone jest niegościnnym krajobrazem, znane jako stanowisko archeologiczne, ale także obszar niekończących się pól i sadów. W pobliżu jeziora Qarun miejscowi uprawiają między innymi hibiskus, krzew o ciemnozielonych liściach, o którego czerwonych kwiatach wspomina się nawet w mitologii egipskiej. Lokalna ludność przygotowuje z nich herbatę Karkade i cieszy się jej właściwościami chłodzącymi oraz działaniem antybakteryjnym.