Efekty ubosu

I znowu do Peru. Zastanawiamy się, czy tam rośnie drzewo, które nie ma magicznego wpływu na nasze zdrowie. Ubos to kolejny z tych cudów.

Jeśli go nie znacie tak przeczytajcie co potrafi:

• jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy,
• tłumi skurcze,
• przyspiesza gojenie się ran i pryszczów,
• pomaga w bólu,
• reguluje trawienie i zatrzymuje biegunkę,
• jest zalecany w anemi,
• dodaje energii,
• ma działanie przeciwzapalne i odtruwające,
• działa przeciwko infekcjom grzybiczym i bakteryjnym.

Hiszpańska śliwka, jak się czasem mówi o ubos, uwielbia suche miejsca na obszarach tropikalnych. Znalezienie go nie stanowi problemu, na przykład na Karaibach czy na Filipinach. Jednak jego główne zaplecze znajduje się w Ameryce Południowej - Peru i Brazylii.

Jest to dość wysokie drzewo, które produkuje owalne owoce, które nadały mu jego śliwkowy przydomek. Owoce można spożywać świeże, ale konieczne jest aby były przejrzałe, w przeciwnym razie nie posmakujecie za dużo. Nasiona są również toksyczne, więc bądźcie ostrożni.

Z ubosu można również przetwarzać oprócz owoców, liście oraz korę. Zwłaszcza kora jest popularna w ostatnim czasie a w wysuszonej i pokrojonej formie znajdziecie ją i u nas. Usunięcie kory powinno być jednak bardzo delikatne, aby nie uszkodzić drzewa. Dlatego zalecamy kupowanie tylko od certyfikowanych producentów.

Jego stosowanie jest bezpieczne a przygotowany napr możecie popijać lub użyć do kompresji. Kobiety ciężarne i karmiące powinny jednak unikać ubos.