Nowa rejestracja
Zapomniałeś hasła?
+48 669 731 168 (Po-Pt 7-16 godz.)
0 szt.
0,0 zł
Koszyk jest pusty. Chodźmy to naprawić!
Nie płać za wysyłkę! Dokup jeszcze za 99,0 zł a masz ją za darmo.
 
99,0 zł

Potrzebujesz porady?

Skontaktuj się z Anetą (Po-Pt 7-16 godz.)!
+48 669 731 168
aneta@manutea.pl

Dlaczego produkty od nas?

  • Dowóz za darmo nad 99 zl.
  • Zadowolonych klientów
  • Dostawa zazwyczaj w ciągu 2 dni roboczych

Opinie o Manutea.pl na Opineo.pl

 

 

 

 



Karkade: Atrakcyjny napój o niesamowitych właściwościach

4. 10. 2021 3 minuty czytania
Zimny bądź gorący, z miętą, imbirem, na sytuacje, w których musimy obniżyć ciśnienie lub zrzucić parę zbędnych kilogramów. Karkade jest znany na całym świecie.

Przygotowywany w kilkudziesięciu wariantach, swoją popularność zawdzięcza wysokiej zawartości przeciwutleniaczy, antocyjanów, niezbędnych ludzkiemu organizmowi aminokwasów i witamin. Mamy zaszczyt przedstawić: Hibiskus sudański (ketmia szczawiowa).

Skąd wywodzi się ibis

We Włoszech i Egipcie nazywają go carcadè, w Senegalu jest to bissap, w Panamie saril. A lista jego nazw z pewnością na tym się nie kończy. Skupmy się jednak nad tym, jak faktycznie wygląda hibiskus sudański (Hibiscus sabdariffa) i gdzie można go spotkać. Jest to jednoroczne zioło z rodziny ślazowatych dorastające do maksymalnie dwóch metrów. Jego zielone liście są poprzeplatane czerwonymi żyłkami. Jednak największym zainteresowaniem cieszą się jego kwiaty, których czerwone kielichy mają kwaśny smak i są wykorzystywane jako lekarstwo oraz dodatek do potraw. Już od czasów starożytnych faraonów! Właśnie z tych czasów wywodzi się jego nazwa - od ibisa, świętego ptaka uosabiającego boga Thovta.

Hibiskusy, nazywane również różami chińskimi, hodowane są głównie w Indiach, Chinach i Afryce, można je spotkać w tropikach i subtropikach. Do tej pory zidentyfikowano ponad 200 gatunków hibiskusa, z których część występuje również w Europie południowej (jako popularne rośliny ozdobne).

Unormuje ciśnienie, wspomaga odchudzanie, chroni wątrobę

O leczniczych właściwościach karkade wspomina już papirus Ebersa, starożytna dokument medyczny odnaleziony w egipskim Luksorze, którego pochodzenie archeolodzy ocenili na około 1150 roku p.n.e. Zawiera kilkaset receptur, jak również zaklęcia, które uwalniają od chorób i demonów.

Wnioski z obecnych badań są mniej magiczne, ale znacznie bardziej poparte faktami. Karkade zawiera między innymi flawonoidy, kwercetynę, cyjaninę, kwas szczawiowy, kwas cytrynowy, witaminy z grupy B (tiamina, ryboflawina, niacyna), witaminę C, karoten oraz kwasy tłuszczowe. Dzięki nim jest uznawany za silny antyoksydant i środek ułatwiający regenerację komórek.

Do najczęściej wymienianych efektów działania karkade zalicza się pozytywny wpływ na naturalne mechanizmy obronne, wspomaganie gojenia tkanek, produkcję kolagenu oraz wzmocnienie chrząstki i kości. Spożywanie napoju sporządzonego z karkade pozytywnie wpływa na optymalizację skurczowego i rozkurczowego ciśnienia krwi, szereg badań wskazuje na zdolność podnoszenia poziomu cholesterolu HDL (tzw. dobrego cholesterolu, który zmniejsza ryzyko odkładania się cholesterolu LDL w tętnicach) . Dzięki czemu wspomaga prawidłowe funkcjonowanie serca i układu naczyniowego.

Jednocześnie odkryto, że napar z kielichów hibiskusa sudańskiego obniża poziom cukru we krwi, a tym samym zapobiega przybieraniu na wadze i dodatkowo aktywuje rozkład tłuszczów. Udokumentowano też wpływ hibiskusa na poziom estrogenów – niektóre kobiety stosują go w celu wywołania miesiączki, co jednak może stanowić spore ryzyko.

Na zakończenie wyliczania dobroczynnych własności musimy dodać też ostrzeżenie: u osób wrażliwych przyjmowanie karkade może wywołać reakcję alergiczną. Należy również dobrze rozważyć łączenie tego zioła z niektórymi lekami, zwłaszcza obniżającymi ciśnienie, lub poziom cukru we krwi. Zalecamy również unikanie karkade podczas ciąży oraz karmienia piersią. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli wspomniane wcześniej ostrzeżenia Was nie dotyczą, rekomendowaną dawką są 2-3 filiżanek dziennie.

Z miętą, imbirem, goździkami czy rumem? Wszystko zależy od Was

Jak wspomnieliśmy na wstępie, karkade ma wyraźnie kwaśny smak. Dlatego zazwyczaj jest serwowane z cukrem i sokiem cytrynowym, bywa też czasami dodawane do herbat ziołowych. Dotyczy to zwłaszcza Europy.

W Afryce, naturalnym środowisku hibiskusa, karkade spotkacie na każdym targowisku. Senegal uznał go napojem narodowym, nazwał go bissap i przygotowuje go z miętą lub imbirem. W Ganie nazywają go sobolo, w Nigerii zobo. Warto również zauważyć, że Sudańczycy (podobnie jak Egipcjanie) nie mogą obejść się bez niego na żadnym weselu.

Jeśli na Karaibach natkniecie się na aquas frescas, możecie mieć pewność, że jest to napój ze świeżego soku z hibiskusa. Na Jamajce jest serwowany z cukrem, goździkami, cynamonem i odrobiną białego rumu. Podawany schłodzony, jest elementem lokalnej tradycji bożonarodzeniowej. Mieszkańcy Panamy używają karkade do przygotowania napoju saril - kielichy gotuje się z posiekanym imbirem, cukrem, goździkami, cynamonem i gałką muszkatałową.

Gdy w Tajlandii handlarz zaoferuje Wam woreczek foliowy wypełniony czerwonym napojem z lodem, z pewnością będzie to mocno osłodzone kardake, w tej wersji noszący nazwę grajeab.

Czy Was to zainspirowało? Koniecznie skosztujcie czerwonych kielichów hibiskusa sudańskiego. Wystarczy 1-2 łyżeczek zalać gorącą wodą i pozostawić ługować przez 10 minut. Następnie przecedzić i eksperymentować według gustu i nastroju.

Możesz zrezygnować w każdej chwili. Newsletter będzie wysyłany co 2 tygodnie.
Zapisując się do otrzymywania informacji o promocjach, nowościach i ciekawostkach wyrażasz zgode na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Warunki dla firm| Zniżka za zapisanie się do ManuTips »