Potrzebujesz porady?
Dlaczego produkty od nas?
- Dowóz za darmo nad 99 zl.
- Zadowolonych klientów
- Dostawa zazwyczaj w ciągu 2 dni roboczych
Nie bójmy się herbacianych rytuałów, wypróbujcie gong fu cha
Najbardziej tradycyjną i być może najczęściej stosowaną na całym świecie jest chińska metoda Gong Fu Cha (Kung Fu Cha; 工夫茶, 功夫 茶), pochodząca z XVI wieku. Polscy miłośnicy herbaty czasami nazywają ją przepłukiwaniem lub sparzaniem. Chodzi o oryginalny sposób przygotowywania wyjątkowych herbat w trakcie nieformalnych tajwańskich lub południowo-chińskich ceremonii. Nie ma się czego obawiać, łatwo poradzicie sobie z tym w domu.
Klasyczny rytuał w nowoczesnej odsłonie
Ortodoksyjni miłośnicy herbaty nie wyobrażają sobie ceremonii parzenia herbaty bez herbacianego morza, dzbanka, czarki do wąchania, łódki na imbryczek, bambusowej pincety, warząchwi i innych egzotycznych akcesoriów. Jeżeli dopiero rozpoczynacie flirtowanie z herbatą, możecie celebrować rytuał z tym, co macie pod ręką. Na początek wystarczy czajnik z gorącą wodą, imbryczek (sugerujemy zaopatrzyć się w oryginalny Zhong), długa łyżka (drewniana warząchew), ceramiczne filiżanki, waga kuchenna, mała ściereczka i termometr do herbaty.
Celem nie jest tutaj restrykcyjne przestrzeganie zasad rytuału, a przyjemność obcowania z wszystkimi wcieleniami smaku i aromatu, jakie oferuje najwyższej jakości herbata. I oczywiście duchowe oczyszczenie w przyjemnej atmosferze i gronie dobrych znajomych. Wznieśmy toast za wspaniałe doznania!
Krok po kroku
Najważniejszą rzeczą jest wybór doskonałej jakościowo herbaty, najczęściej używa się Oolong i Pu Erh, można również zastąpić je herbatami premium zielonymi lub czarnymi.
- Przygotujcie sobie wszystkie akcesoria w jednym miejscu. Wybierzcie wygodną lokalizację i otoczcie się przynajmniej kawałkiem natury (kamyczek, kwiatek, gałązka).
- Imbryczek i filiżanki przepłuczcie gorącą wodą. W ten sposób je podgrzejecie.
- Natychmiast po wykonaniu tej czynności wsypcie herbatę do imbryczka. Potrzebne będzie po około 2,5 grama herbaty na filiżankę (o pojemności 250 ml) plus jedna dawka przeznaczona dla imbryczka.
- W kolejnym kroku herbatę należy przepłukać – zalejcie go przegotowaną wodą do połowy pojemności imbryczka. Jej temperatura powinna być dostosowana do wybranego rodzaju herbaty (piszemy o tym na końcu tego artykułu). Po krótkiej chwili (nie przekraczającej 30 sekund) wodę zlewamy. Uzyskane w ten sposób napar nie jest przeznaczony do picia. Nawilżanie herbaty ma zasadniczy wpływ na jej ostateczny smak i aromat.
- Pierwszy do skosztowania napar uzyskacie w prosty sposób. Wilgotną herbatę w imbryczku zalejcie przegotowaną wodą o odpowiedniej temperaturze. Listki przemieszajcie łyżeczką lub warząchwią i pozostawcie ługować (informacje o czasie ługowania znajdziecie poniżej).
- Herbatę nalewajcie do filiżanek wykonując okrężne ruchy w kierunku poruszania się wskazówek zegara. W ten sposób w każdej filiżance będzie to samo stężenie i smak.
- Po wypiciu pierwszego naparu możecie przygotować kilka kolejnych przy użyciu tej samej procedury. Każdy będzie miał inny smak i aromat, również kolor naparu będzie się zmieniał. Z każdym kolejnym naparem zwiększamy czas ługowania o około minutą, zwiększamy także temperaturę wody.
- Możecie poeksperymentować z czasem ługowania i ilością naparów.Uważa się, że najdelikatniejsza herbata jest uzyskiwana z drugiego do czwartego naparu.
Temperatura i czas: W nich tkwi sedno
Dokładne wartości wskazujące, jak długo i w jakiej temperaturze należy zaparzać poszczególne herbaty znajdziecie na etykietach ich opakowań. Podsumowywując:
- herbaty zielone ługujemy przez 1-3 minut / pierwszy napar przygotowujemy używając wody o temperaturze 10-80 ºC,
- herbaty białe ługujemy przez 7 minut / pierwszy napar przygotowujemy używając wody o temperaturze 80 ºC,
- herbaty Oolong fermentowane powyżej 60% ługujemy przez 7 minut / pierwszy napar przygotowujemy używając wody o temperaturze 90 ºC,
- Pu Erh ługujemy przez 3-5 minut / pierwszy napar przygotowujemy używając wody o temperaturze 100 ºC.
Zamiast stopera liczymy oddechy, zamiast termometru taniec bąbelków
Śledzenie czasu podczas ceremonii Gong Fu Cha ma kluczowe znaczenie. Jeżeli naprawdę chcecie wykorzystać tą ceremonię jako formę medytacji to przy pierwszym zaparzaniu skorzystajcie ze sprawdzonej metody siedmiu oddechów. Z każdym kolejnym przygotowywaniem naparu dodajemy dwa wdechy i wydechy.
Ważnym jest, aby uświadomić sobie, że: rytuał parzenia herbaty nie jest dogmatem, którego należy ściśle przestrzegać. Wypróbujcie różne rodzaje dobrych jakościowo herbat i nie bójcie się eksperymentować z ich ilością wsypywaną do imbryczka. Szybko też nabierzecie doświadczenia w doborze odpowiedniej temperatury wody i nie będziecie musieć za każdym razem korzystać z termometru. Doświadczeni mistrzowie potrafią ocenić temperaturę po wielkości bąbelków i odgłosach wydobywających się podczas gotowania. Bąbelki o średnicy około 3 mm porównywane wielkością do oczu kraba pękające na powierzchni wody, świadczą o tym, że ma ona temperaturę 75-85 ºC. Gdy są większe, o średnicy około 8 mm, wyglądają jak oczy ryby i są cichsze, wtedy woda osiąga temperaturę 90-95 ºC.
Ceremonia ta to po prostu gra. Za każdym razem inna i zawsze tylko Wasza!